Candelaria Molfese w Soy Luna 2 !?

Candelaria Molfese - znana nam wszystkim z serialu "Violetta", gdzie wcielała się w Camile -najlepszą przyjaciółkę głównej bohaterki. Po zakończeniu produkcji dziewczyna zajęła się pisaniem swojej książki "Mundo Cande", którą wydała w ubiegłym roku. Obecnie pracuje nad swoim kanałem na yt, wspólnym kanałem Ruggelarii oraz nad wydaniem swojej muzyki. Molfese jest w związku z Ruggero Pasquarellim, serialowym Matteo. Od jakiegoś czasu w internecie krążą plotki, apropo udziału dziewczyny w serialu. Dla jednych będzie to dobra wiadomość, dla drugich niekoniecznie, ale zostało oficjalnie potwierdzone, że Candelaria pojawi się 2 sezonie serialu Soy Luna!
Wszystkie domniemane plotki na ten temat pojawiły się już jakiś czas temu, gdzie mogliśmy zobaczyć snapa, gdzie mogliśmy zobaczyć Cande u boku Gastona Vietto (serialowego Pedro) z dopiskiem "Grabandingg" - czyli po prostu "Nagrywanie".

Mieliśmy jednak dobre przypuszczenia. Kilka dni temu na instagramie panny Molfese, pojawiło się zdjęcie, które potwierdza wszystkie informacje. Cande pojawi się w drugim sezonie "Soy Luna"

Dla wielu z Was jest to zła informacja, i szczerze mówiąc nie wiem o co Wam chodzi. Rozumiem, że "Soy Luna" to nie "Violetta" i z tym zgodzę się w 100%, ale chce Wam powiedzieć jak ja to widzę. Raczej każdy z nas Polaków zna Małgorzatę Kożuchowską, z "M jak miłość" czy "Rodzinka.pl" , ale czy ktoś z nas buntuje się temu, że gra w "Drugiej szancie"? Czemu o to nie robimy dram? Czemu czepiamy się Candelari, Samuela czy Ruggero, którzy po prostu wcielają się w nowe role? To jest jedynie ich praca, to czym lubią się zajmować i co robią po części dla nas. Myślę, że Candelari nie było łatwo podjąć taką decyzję, bo wiedziała, że spotka się z odwetem hejtu, ale zrobiła to, zgodziła się zagrać, nie dla siebie, lecz dla swoich fanów, którzy ucieszą się z tego, że ponownie stanie za obiektywem. Pamiętajcie, żeby nie zawsze oceniać książki po okładce. Nie wiem czy pamiętacie jakie był hejt na Samuela, że bierze udział w SL i co z tego wynikło pojawił się w dwóch odcinkach na 5 minut. Nie róbcie afery z czegoś co dopiero się tworzy, poczekajcie, obejrzyjcie i dopiero wtedy oceńcie czy było wart. Tak jak mówiłam już wcześniej to jest tylko KOLEJNA ROLA.

Mam nadzieję, że nikomu nie podniosłam ciśnienia, a jeśli tak to przepraszam. Osobiście cieszę, się, że Cande wystąpi w SL, gdyż na jej nową rolę czekałam bardzo długo.