[Tłumaczenie] Wywiad z Valentiną Zenere

Valntina Zenere gra jedną z głównych bohaterek nowego argentyńskiego hitu Disney Chanel - Soy Luny.Jeżeli chcesz się dowiedzieć jaka była jej pierwsza odegrana rola ? , czy miała do czynienia z wrotkami przed kręceniem serialu ? i czy faktycznie miała zostać Ambar czy inną postacią ? Zapraszam               

Czy przed kręceniem serialu jeździłaś na wrotkach?
Nie, naprawdę nie miałam zielonego pojęcia o wrotkarstwie. 


Jak wyglądał twój dzień na planie Soy Luny?
Opowiem jak było na początku, gdy uczyliśmy się jeździć na wrotkach! (Uwierzysz mi, że na początku kręcenia serialu nie potrafiłam nawet stać na nich, a teraz jestem prawdziwą królową toru). Codziennie wstawałam między szóstą - siódmą trzydzieści. O ósmej na rozgrzewkę biegaliśmy wokół toru. Następnie 5-6 godzin jeździliśmy na wrotkach doskonaląc swoje umiejętności. Na początku były to podstawy, lecz później przerodziły się w profesjonalne triki, które zapierają dech w piersiach.

Jakie były twoje początki w aktorstwie? 
Naukę rozpoczęłam w wieku sześciu lat. Nie pamiętam, czy już wtedy chciałam to robić. Moja mama opowiadała, że podczas któregoś występu powiedziałam ,,To jest powietrze muszę nim oddychać" i już wtedy stwierdziła, że powinnam zostać aktorką. Od tego czasu trenowałam, żeby w przyszłości spełnić swoje marzenie. Nigdy nie zapomnę tego jak kiedyś na zajęciach popłakałam się ponieważ byłam najmniejsza z wszystkich. Na szczęście rodzice mnie wspierali, a kiedy wyszłam z tych zajęć powiedziałam im, że nauczyłam się dużo i nadal będę to robić.

 

Jaka była twoja pierwsza rola? 
Pierwszą "poważna" rola była do ,,Casi Angeles" - miałam wtedy 13 lat. Ale największą rolą, jaką odegrałam w życiu była rola Ambar z ,,Soy Luny".

Na konferencji wspomniałaś, że przyszłaś na casting do zagrania innej postaci. Jak to się stało, że zostałaś Ambar?
Przygotowywałam się, aby zagrać Delfinę, najlepszą przyjaciółkę Ambar. Kiedy czytałam scenariusz, pomyślałam, że chciałabym zagrać Ambar. Potem wszystko potoczyło się bardzo sprawnie i w ten sposób nią zostałam.
 

Kiedy dowiedziałaś się, że dostałaś tę rolę? 
Byłam w domu i zadzwonił Dario Coronel czyli kierownik i powiedział mi, że spotkanie zostało przesunięte na inną datę oraz żebym była gotowa, bo konkurencja jest wysoka. Potem odegrałam to co miałam odegrać i powiedziano mi, że dostałam rolę Ambar. Skakałam wtedy z radości jak małe dziecko, to była niezapomniana chwila w moim życiu.

Jak współpracuje Ci się z resztą obsady? 
Jesteśmy jak rodzina, pracowaliśmy po 10 godziń dziennie, wspaniale się dogadujemy na planie jak i poza nim.


Lubicie Valu ?

Co w niej kochacie ?

21 komentarzy:

  1. Jejuu Vale wydaje się być naprawdę ciepłą i kochaną osobą <3 I ślicznie się uśmiecha.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie chcę być nie miła, ale DLACZEGO SKOPIOWAŁAŚ WYWIAD L, KTÓRY JA PRZETŁUMACZYŁAM? I nie udawaj, że to nie prawda, bo na moim blogu (planetadisneya.blogspot.com)pojawił on się wcześniej i dodatkowo tłumaczyłam to po swojemu zmieniając to i owo. Prosiłabhm abyś albo usunęłatenpost albo napisała, że to ja go tłumaczyłam
    Dziękuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabym wykorzystać wywiad na bloga???
      Zaznaczę że ty go tłumaczyłaś.

      Usuń
    2. Wpisalam na goggle valentina zenere entrevista i kliknelam pierwszy lepszy wywiad sama wpisz bo nie moge tu dać screena niestety a pozatym na pewno są jakieś szczególy w wywiadzie https://www.google.pl/search?q=valentina+zenere+entrevista&oq=valentina+zenere+entrevista&aqs=chrome..69i57.14352j0j4&client=tablet-android-samsung&sourceid=chrome-mobile&ie=UTF-8

      Usuń
    3. Użyłam google tłumacz plus znajomości hiszpańskiego

      Usuń
    4. Fajnie mnie użądzilas wypisz mi wszystkie blogi o soy lunie musze je przejrzec i pisac na takie tematy jakich tam nie ma chyba oszaleje 😵

      Usuń
    5. Wierz mi, że nic nie mam do tego, aby na innych blogach były takie same wywiady. Ale błagam Cię, nie udawaj! Przecież dobrze wiesz, że to nie możliwe aby dwie osoby przetłumaczyły taki wywiad praktycznie tak samo! Ja specjalnie wprowadziłam do niego słowa, czasami nawet zdania, których w tym wywiadzie nie má! Możesz dalej w to brnąć, ale to nie ma sensu. Obie dobrze wiemy jaka jest prawda. Na przyszłość- jak kopiujesz tekst z innego bloga napisz kto go tłumaczył. W ten sposób unikniesz sporów. Ja lekko się uniosłam, ale ten wywiad tłumaczyłam po 22:00 i zajęło mi to sporo czasu! Z resztą pomyśl, jak byś się czuła jakby ktoś skopiował twoją ciężką pracę i wmawiał ci, że to jego? Proszę, pomyśl í tym :-)

      Usuń
    6. - Nada Playa - Jeśli napiszesz, że to ja (TeaBook34 z bloga planetadisneya.blogspot.com) tłumaczyłam tekst, to nie ma problemu:-) Obie piszemy o Soy Lunie więc powinnyśmy się wspierać :-)

      Usuń
    7. Nada Play - bardzo przepraszam za literówkę :-)

      Usuń
    8. Myślisz że ja mam czas na szperanie na blogach jak mam 6 sprawdzianow co tydzien ledwo co mi czasu sfarczy na post dlatwgo wziełam treściwe zdania

      Usuń
    9. Dobrze wiesz, że nie o to chodzi. Poza tym myślisz, że ja mam lżej? W tym roku kończę szkołĘ i nauki mam multum. Chodzi mi o to, że ty nie przetłumaczyłaŚ tego wywiadu tylko przekopiowałaś to odemnie. Nie chcę się powtarzać, ale w moim tłumaczeniu znalazły się zdania, których w tym wywiadzie nie było. Dodałam je od siebie. Dlatego też nie możliwe jest, abyś i ty dodała od siebie identyczne zdania!
      Dyskusję uznaję za skończoną- mam nadzieję że przemyślisz swoje zachowanie i więcej takich błędów nie popełnisz. Ok nie chcesz się przyznać to nie. To ty będziesz z tym żyła nie ja. Nie chcę już sobie podnosić ciśnienia, dlatego powiem już tylko jedno:
      Pozdrawiam :-)

      Usuń
    10. P.S. Zgodnie z WSO w tygodniu nie może być więcej niż trzy sprawdziany (taka dygresja :-)

      Usuń
    11. Nie chcę się wtrącać, ale jeżeli Karolista brałaś wywiad z internetu to i tak powinnaś podać źródło ;)

      Usuń
    12. Moja szkola nie ma zasad robią co chcą niby w jednym dniu nie moze być wiecej niz 1 a sa 2 a co do wywiadu to już nie bede tego tematu rozwijać bomhejter zawsze znajdzie cos do uczepienia

      Usuń
    13. Chcę tylko coś naprostować - Mal nie hejter :-)
      I współczuję szkoły. Na Twoim miejscu bym oszalała :-)

      Usuń
  3. Ja bardzo lubię Valentine! Jest świetna ! Kocham w niej chyba wszytsko xd :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Te amo Valentina!-Kocham Valentinę.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak to nie jeździła na wrotkach?
    Pierwszy sezon serialu Aliados, gdzieś od 16 do 23 odcinka jechała ulicą (przed tym jak ją porwano). :D
    Chyba jednak ustać umiała. (A może to nie wrotki, kto to tam wie)
    Valentina the best nie ma co.
    Polecam wyżej wymieniony serial, z tym, że obejrzycie tylko po hiszpańsku (chyba, że napisy i tłumaczenie rodem z google w yt - czego nie polecam).

    OdpowiedzUsuń
  6. Oglądam ,,Soy Luna" od pierwszego odcinka nie wiem dlaczego ale bardziej podoba mi się "Ambar" (Valentina Zenere)...Twój blog bardzo mi się podoba....Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń