[ Apelujemy] NIE WARTO KOPIOWAĆ!

Nie warto kopiować - Blogosfera ma to do siebie ,że bardzo często dużo początkujących bloggerów ,, wzoruje się" na pracy innych sławniejszych blogów. Niestety czasami takie osoby pozwalają sobie na zbyt wiele i całościowo kopiują posty, zdjęcia, tytuły, tłumaczenia, a nawet wygląd bloga! Takie coś zdarzyło się i nam, dlatego zachęcamy was - czytelników, jak i wszystkich bloggerów do zapoznania się z treścią tego posta...

O co chodzi?

Dostałam dzisiaj wiadomość od Dawida - właściciela bloga ,, Soy Luna Polska" z informacją iż autorka tego bloga:http://soylunapolska-pl.blogspot.com/#_=_

Kopiuje nasze posty.

Przed kliknięciem w link myślałam ,że jest to zwykły zbieg okoliczności, bądź wzorowanie się na kilku postach, ale kiedy weszłam na bloga przeraziłam się, a moje serce gwałtownie przyśpieszyło.

Wszystkie posty, jakie widnieją na tym blogu są perfidnie skopiowane kropka w kropkę z naszego bloga! Te same zdjęcia, tytuły, nawet tekst, po prostu wszystko! W zakładkach jest napisane to samo co u nas! Kiedy zobaczyłam ,że został skopiowany nawet mój stary post z tłumaczeniem blogowym filmików ,, Luz, camara, upsss...." ( gdyż wtedy nie mieliśmy jeszcze kanału) w dodany do filmików przez autorkę myślałam ,że dostanę zawału!

Dlaczego was o tym informujemy?

Wielu z was może sobie pomyśleć ,że to błaha sprawa i nie powinniśmy jej nagłaśniać. Pragnę was zapewnić ,że jest to ostatnia rzecz na jaką się decydujemy, ale niestety w tej sytuacji konieczna. Udało mi się skontaktować z autorką tego bloga. Niestety nie zdaje sobie ona sprawy z tego co zrobiła, i nadal robi. Udało mi się wywalczyć usunięcie aż 4 postów! Jednak to wciąż za mało, a jeśli zdecydujecie się wejść na tego bloga to na pewno zrozumiecie naszą złość. Autorka wyżej wymienionego bloga nie widzi nic złego w kopiowaniu naszych postów i twierdzi ,że się nimi ,, sugerowała" Radzimy zajrzeć do słownika i popatrzeć na definicję słów ,, sugerować", a ,, kopiować"

Apelujemy do was kochani!

Post ten ma na celu uświadomienie nam wszystkim co się dzieje w takich sytuacjach. Myślę ,że inni bloggerzy na naszym miejscu uczynili by podobnie. Na pewno nikt z nas nie chce, aby jego ciężka praca została od tak perfidnie sobie przywłaszczona. Uwierzcie mi napisanie jednego posta nie zajmuje 5 minut, a aż nawet kilka dni! Musimy najpierw znaleźć informacje, zdjęcia, ogólnie napisać wszystko z sensem. Dochodzą jeszcze tłumaczenia, które nie są tak łatwe, gdyż nie umiemy hiszpańskiego idealnie i czasami spędzamy kilka godzin na tłumaczeniu jednego zdania! 

Myślę ,że ten post dotrze do większości osób i uchroni innych przed zrobieniem takiego głupstwa bloggerom!

Pozdrawiamy

Redakcja JLP